Witam to mój drugi blog ale pierwszy taki głeboki z wiarą i nadzieją na zmiany.
Inna. Nie czuje się ok w świecie w którym żyje nie wiem dokładnie w czym problem sama nie umiem sobie na to odpowiedzieć .
Jedno co wiem to że pierwsze co muszę zrobić to schudnąć.
Byłam u dietetyka na pomiarach i powinnam ważyć 54 kg .
W trakcie pomiarów przy wzroście 163cm ważyłam 63.9kg
prawie 7 kg nadmiaru wody i ok 3 kg nadmiaru tłuszczu.
Na razie dałam rade zgubić 1.2 kg ale chyba wiecej w tym szcześcia poprostu dużo stresu zamknęłam się w sobie i straciłam apetyt..
A może to jest metoda na zgubienie zbednego tłuszczu a może tak ma być.
Czas START dziś było źle za dużo zjdałam w porównaniu do poprzednich dni ale wzięłam tabl przeczyszczające mam nadzieje że jutro będzie dniem wielkich zmian.
Cel 1 57kg Cel ostatni 50kg
Mam nadzieje że dostanę od Was wsparcie i motywacje i jakieś porady.
Staram się jeść jak najmniej jeść i pić duuużo wody.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz