.

.

poniedziałek, 28 lipca 2014

Trudny początek

Witam to mój drugi blog ale pierwszy taki głeboki z wiarą i nadzieją na zmiany.


Inna. Nie czuje się ok w świecie w którym żyje nie wiem dokładnie  w czym problem sama nie umiem sobie na to odpowiedzieć . 


Jedno co wiem to że pierwsze co muszę zrobić to schudnąć. 
Byłam u dietetyka na pomiarach i  powinnam ważyć 54 kg  .
W trakcie pomiarów przy wzroście 163cm ważyłam 63.9kg

prawie 7 kg nadmiaru wody i ok 3 kg nadmiaru tłuszczu.

Na razie dałam rade zgubić 1.2 kg ale chyba wiecej w tym szcześcia poprostu dużo stresu zamknęłam się w sobie i straciłam apetyt..

A może to jest metoda na zgubienie zbednego tłuszczu a może tak ma być.

Czas START dziś było źle za dużo zjdałam w porównaniu do poprzednich dni ale wzięłam tabl przeczyszczające mam nadzieje że jutro będzie dniem wielkich zmian.

Cel 1 57kg Cel ostatni 50kg 


Mam nadzieje że dostanę od Was wsparcie i motywacje i jakieś porady.

Staram się jeść jak najmniej jeść i pić duuużo wody.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz