Dzień3
Noc była ciężka ... nie mogłam spać była burza w nocy i zawsze wtedy zaczynam panikować.
w okolicy godz 23 miałam silne ssanie w żołądku ale na szczęście kilka łyków wody i po sprawie.
Oby dzisiejszy dzień był łaskawy..
Plan na dzis
Wafle ryżowe i dużo wody
troche brzuszków
no i musze z bratem i kuzynem pójść na plac zabaw bo obiecałam także troche ruchu będzie.
Trzymajcie kciuki.
Hej ;) dzieki za komentarz.
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o rady...może pomyśl o zdrowiu. Warzywa i owoce to cenne źródło witamin i minerałów. No i jedzenie wafli ryżowych raczej nie wyjdzie Ci na zdrowie ;/ Proponuję coś bardziej rozsądnego (wiem jak to brzmi, ale warto zacząć od czegos zdrowszego i zobaczyć jak organizm reaguje). Sztuką nie jest głodzenie się...sztuka jest jedzenie zdrowo i chudnięcie, nie uleganie pokusom ;)
Nie uleganie pokusom.. Tak to jest najtrudniejsze..
OdpowiedzUsuńJadłam zdrowo tzn próbowałam ale po 1 pomimo małych porcji byłam ciągle objedzona i tyłam zamiast chudnąć( pomimo że dieta była od dietetyka). a po 2 ciężko mi jeść warzywa jestem strasznie wybredna i nie potrafie zjeść większości warzyw poprostu obrzydzają mnie