.

.

sobota, 9 sierpnia 2014

60,9kg ;)

Radość mnie rozpiera jak widze  że waga się ruszyła  chyba miałyście racje żeby zwiększyć wysiłek  teraz trochę mam zajęć i 2-3 razy dziennie robie brzuszki i waga spada

Bilans na chwilę obecną
śniadanie 3/4 sałatki z kurczakiem  takiej kupnej było 200 g ale nie zjadłam całej jakoś nie mogłam 
II śniadanie parówka z indyka

na obiad będą 4 pierogi z kapustą i grzybami.

a potem masakra jadę na ur ehh powiedzmy że pozwolę sobie na normalne jedzenie w granicach rozsądku ale jutro muszę wtedy więcej poćwiczyć

spalone kalorie ok 200 kcal 
( brzuszki + sprzątanie)  ale jeszcze poćwiczę przed wyjazdem do wujka ;)

Dziękuję chudzinki  za wsparcie i rady ;*  bez Was już dawno bym się poddała..


3 komentarze:

  1. Może ktoś chętny na dietę SHRED od poniedziałku? 6 tygodni -10 kg. Więcej o niej w zakładce na moim blogu.
    Zapraszam do siebie. Błagam o wsparcie.
    http://xees-perfect.blogspot.com/

    + Świetny blog, czytam, wpadam, Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeszcze trochę i zobaczysz 5 z przodu :) coraz bliżej celu

    OdpowiedzUsuń