Witajcie kochane ;)
Dziś uradowana zeszłam z wagi gdyż pokazało się na niej 59,7kg . Nawet nie wiecie jak się cieszę z tej 5 z przodu.. Już nie pamiętam kiedy tyle ważyłam.
Wczoraj gorszy dzień na tabletkach uspokajających z powodu doła zjadłam pół paczki chipsów
po których zrobiło mi się nie dobrze.. długo nie jadłam i chyba już ich nie toleruje.
Biorąc pod uwagę że prócz tego przez cały dzień zjadłam plaster wędliny i wafel ryżowy z almette to nie było najgorzej..
Ćwiczenia nadal wykonuje według planu trochę mięśnie bolą ale nie przeszkadza mi to.
W czwartek wczesnie rano wyjeżdżam i wróce na koniec miesiąca trochę się boję bo cały dzień w autokarze spędze a co chwile chodzę siku.. .. taki efekt zmniejszonego pęcherza. Poza tym wizyta u lekarza nie była rewelacyjna... Badania niby idealne ale usg nie pokazało żadnej poprawy wręcz przeciwnie.
Za 3 miechy do kontroli i znów powtórzyć badania krwi.. oby i tym razem był pozytywny wynik.
Nie chciałabym się dowiedzieć że mogę szybciej umrzeć.
Takze u mnie fizycznie lepiej psychicznie niestety nie.
ćwiczę jem trochę mało ale nie mam jakoś ochoty. Jem normalne obiady ale w małej ilości.
Trochę thinspiracji teraz dla Was ;*
Wspaniale !!!
OdpowiedzUsuńZazdroszczę chyba
Przede mną jeszcze długa droga do piątki z przodu.
Trzymaj się :*
Ja mam tak jak ty do chipsow do sera. Chyba przestałam tolerowac laktoze ; p
OdpowiedzUsuńGratki : **
Będzie dobrze ;) odezwij sie po powrocie
OdpowiedzUsuńwcale nie dziwne, ze bylo Ci niedobrze po tych chipsach, mnie na sam zapach mdli, tak samo z pizza, kebabem itd ;/
OdpowiedzUsuńej kochanie mam nadzieje, ze bedzie dobrze. Niby badania ok, ale szkoda, ze usg nie pokazalo poprawy ;c moze za 3 miesiace bedzie lepiej, miejmy taka nadzieje ;* i nawet nie mow, ze szybciej umrzesz, nie wolno !!! ;***
trzymaj sie kochana, oby tak dalej ;* no i gratuluje piateczki <3
Rozumiem twoje szczęście, jak ja bym chciała zobaczyć 6 z przodu :/ Ale samo mi się nie zrobi :D
OdpowiedzUsuńNie martw się, polepszy się, ja ostatnio odebrałam wyniki rezonansu i wyszło mi że mam przepuklinę w kręgosłupie jakoś tak i że druga mi się może zrobić i jakieś guzki Schumana czy jakoś tak ale w sumie nie przejmuje się, co będzie to będzie.
Życzę ci powodzenia! :D http://m-diet-diary.blogspot.com/
Szczerze gratuluję :) Widzisz, zawizięłaś się, wykonałas i osiągnęłaś. Veni, vidi, vici ;)
OdpowiedzUsuń